Ostatnio mam wrażenie, że staram się dogonić swój własny cień, jednocześnie próbuję odskoczyć od kołowrotka codzienności a tym samym odkurzyć blog i swoją pasję tworzenia. U mnie wiosna już zagościła i usiłuję jej nie przegapić śpiesząc się do kolejnych zajęć i obowiązków. Pomyślałam, że na początek dobre będą akwarelowe kwiaty, które zamierzam w dużej ilości wykorzystać w swoich pracach oraz aby właściwie wprowadzić się w klimat wiosennych zmian nie tylko na blogu.
|
Kwiaty te są efektem wiosennych porządków w przydasiach. Znalazłam papier akwarelowy - 90g/m2 |
Świetnie się z tym papierem pracuje, niemniej jednak trzeba uważać aby za bardzo go nie moczyć.
Do kolorowania papieru używałam nie tylko akwareli w kostkach ale również tuszu w kredkach.
Wszystkie prezentowane tu kwiaty wycięłam za pomocą dziurkaczy.
|
I tak od lewej dziurkacz Dpcraft kwiatek 5 cm i 3,7 cm, dziurkacz Sizzix Tatterd Flower ok 2,5 cm, dziurkacz Dpcraft kwiatek ok. 2,5 cm oraz Dpcraft kwiat lotosu 2,5 cm |
Praktycznie używałam spryskiwacza do zwilżania papieru ale nie zawsze było to koniecznie, ponieważ kolor i tak nanosiłam pędzelkiem i właściwie to wystarczyło, żeby potem kwiat delikatnie zwinąć i pognieść.
Sklejałam przeważnie po dwa kwiatki ale zdarzały się także trzyczęściowe, oczywiście po wysuszeniu i przed sklejeniem delikatnie formowałam płatki przy pomocy dłutka kulkowego.
Ten papier w połączeniu z akwarelą daje ciekawe i zaskakujące efekty, ponieważ co mi najbardziej się podoba kwiatek nie jest jednolity kolorystycznie, w przeważającej części wychodzą one cieniowane. To daje wiele możliwości w komponowaniu takiego kwiatka w różnych pracach.
Choć jak najbardziej jednokolorowe też można uzyskać.
... a teraz wybieram się na duży Blog Tour 🚴, bo się stęskniłam za Wami