Efekt świetny, ale powiem szczerze na myśl o malowaniu papieru wizytówkowego promarkerami, aż mnie skręca. Taki papier maluje akwarelami w płynie. Ale efekt SUPER :)
Dzięki :) Wiesz z moim amatorskim podejściem do kolorowania i średnimi umiejętnościami, powiedziałabym, że ten rodzaj papieru wizytówkowego (gładki, satynowy gramatura ok 230) idealnie się nadaje dla mnie. Owszem trochę przebija, ale świetnie uzyskuje się np cienie, używałam kiedyś illustration Cansona i jednak szybko wróciłam do tego papieru wizytówkowego. A wiesz z tymi akwarelami zrobię próbę :)
Jak masz gdzieś w pobliżu Actiona, to oni mają czasem zestawy akwareli w płynie . średnie jeśli chcesz malować na poważnie , ale do kwiatków są super. Kupiłam sobie zestaw 5 kolorów różowo- brzoskwiniowych za 15zł na allegro :)
Jakie śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś :)
UsuńEfekt świetny, ale powiem szczerze na myśl o malowaniu papieru wizytówkowego promarkerami, aż mnie skręca. Taki papier maluje akwarelami w płynie. Ale efekt SUPER :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Wiesz z moim amatorskim podejściem do kolorowania i średnimi umiejętnościami, powiedziałabym, że ten rodzaj papieru wizytówkowego (gładki, satynowy gramatura ok 230) idealnie się nadaje dla mnie. Owszem trochę przebija, ale świetnie uzyskuje się np cienie, używałam kiedyś illustration Cansona i jednak szybko wróciłam do tego papieru wizytówkowego. A wiesz z tymi akwarelami zrobię próbę :)
UsuńJak masz gdzieś w pobliżu Actiona, to oni mają czasem zestawy akwareli w płynie . średnie jeśli chcesz malować na poważnie , ale do kwiatków są super. Kupiłam sobie zestaw 5 kolorów różowo- brzoskwiniowych za 15zł na allegro :)
Usuń